Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 14:32
Z OSTATNIEJ CHWILI:

Karykaturzysta na wesele - atrakcja w najlepszym wykonaniu

  • 28.10.2024 17:43
  • Autor: Grupa tipmedia
Karykaturzysta na wesele - atrakcja w najlepszym wykonaniu

Karykatury na żywo, to nadal rzadka atrakcja weselna. Wiele osób, nawet z branży weselnej, jeszcze o niej nie słyszało. Panuje przekonanie, że na narysowanie jednej osoby trzeba kwadransa, bo tak działają karykaturzyści uliczni. Tymczasem najszybszy karykaturzysta ma nawet po kilkanaście imprez miesięcznie. Od Karpacza po Białystok, od Rzeszowa po Szczecin. I jego talent wszędzie budzi zachwyt. Poznaj artystę oklaskiwanego od Nowego Jorku po Australię!

Usługa najszybszego karykaturzysty - nie popełnij tego błędu

Nie wiem czemu pan młody podjął decyzję, aby zaprosić karykaturzystę tylko na dwie godziny. Może chciał oszczędzić, może na weselu chciał mieć dużo, lecz "tańszych" atrakcji? A może sądził, że 2 godziny wystarczą, aby artysta, nazywany jednym z najszybszych karykaturzystów świata, narysuje sto kilkadziesiąt osób w dwie godziny?

To było niezwykle ekspresowe i pracowite zlecenie. Wprawdzie rysowanie karykatur na żywo odbywało się jak zwykle (na kartoniku para twarzy w 3 minuty i po chwili siada kolejna para), ale tu zainteresowanie było ogromne. Tym bardziej, że wśród gości rozeszło się, że to taaaka atrakcja i będzie trwać tylko dwie godziny. Non stop, przez 2 godziny, mały tłum żywiołowo reagował na widok kolejnej narysowanej pary. Gromki śmiech, okrzyki zachwytu, oklaski. Wreszcie jęk, gdy wszyscy dowiedzieli się, że za kwadrans muszę definitywnie kończyć.

Przez dwie początkowe godziny wesela prawie nikt nie bawił się przy muzyce serwowanej przez DJ-a, bo większość osób wolała podziwiać pracę karykaturzysty i czekała na swoją kolej, aby też otrzymać swój wesoły portret.

Gdy skończyłem pracę, podszedłem do pana młodego aby się rozliczyć. Ten zaczął prosić, niemal błagać, abym został. "Dopłacę! Dużo dopłacę! Niech pan zostanie jeszcze!". Nie przewidział, że tego samego dnia miałem już zabookowaną drugą imprezę z karykaturami. Miałem pół godziny na dojazd samochodem, aby rozpocząć event w centrum Warszawy. O zmianie planów nie było mowy, choć byli tacy którzy chcieli płacić z własnej kieszeni, byle tylko móc skorzystać.

Karykaturzysta na weselu: wystarczy 100 sekund

Gdy wpadłem na drugie wesele, byłem tak "rozrysowany", że tworzenie jednej karykatury trwało jeszcze szybciej. Podobizny wyglądały naprawdę efektownie, szkoda że nie było obok kamerzysty i ani nawet chwilki przerwy aby zrobić jakieś zdjęcie. Zapamiętałem, że jeden z gości, nie-Polak zamiast uczestniczyć w weselu, z zachwytem śledził swym wzorkiem proces powstawania kolejnych podobizn. I na widok każdego co chwilę mówił to samo: "Oh my God!".

Rysuję na eventach od lat i chyba nie zdarzało się, aby jakiś organizator nie był zachwycony. No, powiedzmy: zadowolony, bo tego nie sposób nigdy dokładnie określić. Tym większa atrakcja na imprezie, gdy pojawi się artysta rysujący kilka razy szybciej, niż inni. Tyle, średnio co pięciu karykaturzystów razem wziętych. I wcale nie kosztuje to tyle, co tych pięciu łącznie, lecz znacznie taniej. A to oznacza, że honorarium jest atrakcyjne. I jeszcze te komentarze: "Wyguglałem sobie pana w sieci. To zaszczyt być narysowanym przez tak znanego artystę!". Albo: "Znam pana twarz, pojawia się pan czasami w telewizji?".

Lubię rysować w Stanach. Tam nie ma fałszywej skromności. Jesteś dobry - chwalisz się osiągnięciami. W Polsce nie wypada być wybitnym specjalistą, wiedzieć i umieć więcej niż średnbia krajowa. A jeśli już tak jest - nie można się tym chwalić, bo dorwie cię zawiść innych. Dlatego wolę, gdy chwalą mnie inni. A jak wygląda impreza z moim udziałem i dlaczego się podoba? Cóż, najlepiej przekonać się o tym samemu, zapraszając na swój event.

Tekst: Szczepan Sadurski - znany rysownik, laureat i juror międzynarodowych konkursów karykatury, specjalny gość festiwali organizowanych w różnych krajach. Współzałożyciel stowarzyszenia karykaturzystów, artysta zapraszany do programów telewizyjnych. Szef serwisu Karykatury.com - karykaturzyści, których znasz z prasy i TV, który karykaturze wie wszystko.

Przy okazji. Jeśli lubisz dowcipy, w wolnej chwili zajrzyj po uśmiech na Dowcipy.biz, DobryHumor.pl i Anegdoty.pl - uśmiech i poprawa humoru gwarantowane.

Artykuł sponsorowany