Chodzi o tereny w centrum Sejn, gdzie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami miało odbudować sukiennice spalone przez Niemców w czasie II wojny światowej. W tym celu 10 lat temu miasto teren ten przekazał STOnZ. Jednak Towarzystwo nie wywiązało się z umowy, w której było ustalone, że jeśli sukiennice nie zostaną wybudowane w ciągu 10 lat tereny te wracają do miasta. Do odbudowy nie doszło. Dlatego burmistrz Sejn - Arkadiusz Nowalski chciał zwrotu nieruchomości. Sprawa trafiła do sądu.
Towarzystwo zaproponowało ugodę - chciało wywiązać się z umowy i podjąć kolejną próbę budowy sukiennic. Zadeklarowało, że a w razie gdyby przestało istnieć nieruchomość trafi do miasta. Burmistrz jednak twierdzi, że taka ugoda jest niemożliwa w świetle prawa, bo on wykonuje swoje obligatoryjne obowiązki. Jak twierdził w sądzie, nie jest upoważniony do innego działania niż odzyskanie mienia publicznego i odebranie go Towarzystwu.
Ostatecznie w czwartek podczas posiedzenia zarządu STOnZ członkowie zarządu zdecydowali się oddać działki miastu.
TM, JB
Towarzystwo odda miastu „mały park“ w centrum Sejn
Zarząd Sejneńskiego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami podjął decyzję o zwrocie miastu działki w centrum miasta.
- 15.01.2021 12:03 (aktualizacja 02.08.2023 00:37)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze