Była para prezydencka kupiła już dawno temu działkę w Budzie Ruskiej ze skromnym drewnianym domkiem. Za prezydentury dom chronił BOR. Było to wówczas najbardziej strzeżone miejsce na Suwalszczyźnie. Prezydent z żoną Anną dość często bywali na swojej posiadłości. Jednak luksusów tam nie było.
Teraz to wszystko się zmieni. Stary domek został zburzony, a na jego miejscu stoi już duży dom. Ma przypominać dworek. Ogólnopolskie media donoszą, że ma być gotowy w lipcu, na imieniny żony Anny.
W tej chwili trwają intensywne prace budowlane. Obiekt jest w stanie zamkniętym i czeka na elewację,
JB
Napisz komentarz
Komentarze