Miejscowi nazywają go „białym domem”, albo „szpitalikiem”. Budynek wniesiono ok. 1886 roku po lewej stronie od wejścia na plac kościelny, z inicjatywy proboszcza ks. Simonasa Norkusa, absolwenta seminarium sejneńskiego. W drewnianym domu działał parafialny szpitalik, chronili się tam też na starość najubożsi parafianie.
Od wielu lat budynek stał opuszczony, z zewnątrz była widoczne ślady zagrzybienia. W tym roku prywatny inwestor z charytatywnymi zamiarami postanowił go wyremontować, przeznaczając go na mieszkania dla potrzebujących obywateli gminy. Niestety, 133–letnia budowla nie nadawała się już do remontu, podlega więc rozbiórce. Nowy obiekt z zewnątrz będzie przypominał „szpitalik”, w środku wykończenie będzie nowoczesne.
Napisz komentarz
Komentarze