Przedstawiciele mniejszości litewskiej przygotowali na niedzielę w ośrodku Silaine w Oszkiniach różne specjały, m.in. wiejskie chleby, przetwory mleczne, sękacze, miody i kartacze. Główną atrakcją było tradycyjne wypiekanie chleba przez jedną z mieszkanek gminy, Jolantę Suszczewicz.
"Taki chleb jest smaczny i prawdziwy. Trzeba jeść właśnie taki chleb, na zakwasie. Coraz więcej ludzi, jak dawniej, wypieka go w domu" – powiedziała Suszczewicz, która pochodzi ze wsi Wojtokiemie.
Jej zaczyn ma już około 20 lat. Jak dodała, taki chleb musi mieć świeżość przez przynajmniej dwa tygodnie. "Najlepszy chleb jest pieczony w specjalnie przygotowanych do tego piecach na drzewie brzozowym. Na spodzie kładziemy tatarak lub suszone liście kapusty" - powiedziała.
Podczas imprezy można było samemu upiec chleb przygotowany wcześniej przez Jolantę Suszczewicz. Podczas specjalnej prezentacji można było nałożyć do blaszki tatarak, ciasto i przyprawić słonecznikiem, siemieniem lnianym, makiem lub chia.
W litewskiej tradycji święto chleba, mleka i miodu związane jest z obchodami święta Matki Boskiej Zielnej. Zaraz po żniwach, z pierwszych plonów wypieka się pierwszy chleb, na którym - według starych wierzeń - koniecznie należy zaznaczyć palcem znak krzyża. W tradycji litewskiej pieczenie chleba było rzeczą świętą. Mleko i pochodzące z niego przetwory były uzupełnieniem diety na wsi, a miód był w domu słodkim dodatkiem.
Święto chleba, mleka i miodu zorganizowano w ramach "Dni Puńska - Zielna 2019", które rozpoczęły się w czwartek i kończą w niedzielę. Na pogranicze polsko-litewskie zjechali na ten czas producenci lokalnych przysmaków. W centrum Puńska został zorganizowany kiermasz ludowy. Chętni mogli pojeździć bryczką, a przy okazji zwiedzić osadę jaćwiesko-pruską w Oszkiniach lub skansen w Puńsku.
Wójt gminy Witold Liszkowski był zadowolony z ilości turystów, którzy odwiedzili w tym czasie Puńsk. „To jest głęboka tradycja na tym terenie, rolnictwo, plony a jeśli to jest upiększone muzyką, ładnym słowem i uciechą ludzi tu obecnych, to tym bardziej musimy być zadowoleni” - powiedział Liszkowski.
JB
Napisz komentarz
Komentarze