Kobieta, która podczas jednej z interwencji naruszyła nietykalność policjantki napisała do niej list, w którym przeprosiła za swoje zachowanie. Autorka listu wspomina, że utrudniała pracę policjantki, a jej postępowanie wobec funkcjonariuszki było nieodpowiednie i nie na miejscu.
Często tego typu zachowanie uczestników interwencji znajduje swój finał w sądzie, tym bardziej, gdy dopuszczą się znieważenia umundurowanych funkcjonariuszy, czy naruszenia ich nietykalności cielesnej. Oprócz przewidzianej prawem kary sąd zazwyczaj nakazuje sprawcom także przeprosić policjantów.
Przypominamy jednocześnie za znieważenie policjanta grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku a za naruszenie jego nietykalności cielesnej natomiast nawet o dwa lata więcej.
Przypomnijmy, że w połowie lipca Policjanci znaleźli pijaną 27-letnią turystkę leżącą w trawie. Kobieta była agresywna. Kilkukrotnie opluła policjantów, szarpała za mundur, drapała, usiłowała ich kopnąć, uderzała też głową o kratę na komendzie i wykrzykiwała słowa wulgarne i obelżywe. Zażądała też, by funkcjonariusze zawieźli ją do domu w Warszawie.
Napisz komentarz
Komentarze