Muzeum Kresów Rzeczypospolitej Obojga Narodów zostało utworzone w wyremontowanych i zaadaptowanych na ten cel pomieszczeniach XVII-wiecznego klasztoru podominikańskiego w Sejnach. Łączna wartość projektu to 20 mln zł, z czego 17 mln pochodziło z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. 3 mln zł to wkład własny miejscowej parafii.
W uroczystości otwarcia wzięli udział m.in. przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, duchowni polscy i litewscy oraz konsul Litwy w RP.
"Dlaczego Kresy? To jest przecież wielka część polskiej historii, może ta największa w pewnych etapach historycznych. To jest nauka o wyborach, to jest nauka o współistnieniu kultur, religii, to jest nauka o czynach heroicznych, ale jest to także nauka o rozwoju Polski" - mówił o przesłaniu sejneńskiego muzeum wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
"Ktoś kiedyś, nie my, zadecydował o tym, że one (Kresy) zostały odcięte, potoczyły się inaczej losy. Mamy wspaniałe pokojowe relacje z wieloma narodami na Wschodzie i takie relacje chcemy kontynuować i pogłębiać, ale jednocześnie mamy obowiązek pamiętać i obowiązek uczyć się z tamtych wydarzeń i z tamtej historii" - dodał. Wyraził nadzieję, że to nowoczesne muzeum zainteresuje także młodych ludzi.
"Kresy to duma i potęga Rzeczpospolitej - takie hasło przyświeca nam od samego początku, kiedy nastąpił zamysł utworzenia w naszym podominikańskim klasztorze Muzeum Kresów. To wydarzenie dzisiaj jest ogromnie ważne dla całej naszej społeczności sejneńskiej, dla parafii, ale także tych wszystkich, którym zależy na tym, aby historia Kresów RP była tutaj uwieczniona i poznawana" - mówił podczas otwarcia ks. Zbigniew Bzdak, proboszcz sejneńskiej parafii pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny.
Napisz komentarz
Komentarze