Hasło "Pomagamy i Chronimy" jak zawsze jest aktualne. Tym razem to sejneńscy policjanci w porę zareagowali i pomogli samotnie mieszkającemu 62-latkowi. Schorowany mężczyzna leżał skulony na podłodze. Był wyraźnie zmarznięty. W jego domu było tak zimno, że na parapecie zamarzło jedzenie. Funkcjonariusze natychmiast okryli go kołdrą i wezwali załogę karetki pogotowia. 62-latek powiedział funkcjonariuszom, że nie palił w piecu od kilkunastu godzin, bo nie dał rady podnieść się z podłogi. Na szczęście policjanci znaleźli się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie. Dzięki temu mężczyzna w porę trafił do szpitala.
W czasie mrozów nie bądźmy obojętni i reagujmy! Czasami jeden telefon na 112 może uratować komuś życie.
Napisz komentarz
Komentarze