Policja oficjalnie nie informuje o śmierci Irakijczyka i odsyła dziennikarzy do Prokuratury Rejonowej w Sejnach. Według nieoficjalnych informacji wynika, że trzej imigranci z Iraku zostali zauważeni przez mieszkańców, którzy wybrali się na grzyby. Grzybiarze poinformowali policję i pogotowie.
Jak poinformował dyrektor sejneńskiego szpitala Waldemar Kwaterski, sejneńskie pogotowie zostało w niedzielę rano wezwane do trzech obcokrajowców w okolicy miejscowości Frącki. Dyrektor poinformował, że jedna z osób już nie żyła, zaś dwie kolejne trafiły na szpitalne oddziały ratunkowe do Suwałk i Augustowa.
Straż Graniczna podała, że w sobotę granicę polsko-białoruską nielegalnie próbowało przekroczyć rekordowe 320 osób. Od początku września odnotowano już ponad 3,8 tysiąca prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią.
Napisz komentarz
Komentarze